Widok z góry - widać brak dźwigni włącznika.
			 
		  
		
			
			
Widok z przodu - słusznej wysokości skrzynka wskazuje na długą os talerza.
			 
		  
		
			
			
Logo fabryki, a właściwie brak logo
			 
		  
		
			
			
Po zdjęciu talerza widać tabliczkę znamionową (brak paska)
			 
		  
		
			
			
Tabliczka wskazuje, że to raczej "schyłkowy" produkt
			 
		  
		
			
			
Regulację prędkości obrotowej realizuje stożkowa rolka pośrednia
			 
		  
		
			
			
Jak widać większość talerza chowa się w chassis
			 
		  
		
		
			
			
Tarczę stroboskopu po prostu wydrukowano na papierze i przyklejono
			 
		  
		
		
			
			
Sprężyna regulacji nacisku
			 
		  
		
			
			
Przeciwwagę wysuwa się i wsuwa, a następnie blokuje wkrętem
			 
		  
		
		
		
			
			
Winda jest, ale nie tłumi, może to kwestia wieku.
			 
		  
		
			
			
Maksymalny przewidywany nacisk to 8g, to więcej niż w Bambino po faceliftingu.
			 
		  
		
			
			
Dane producenta skrzynki.
			 
		  
		
		
		
			
			
Jak widać od spodu ramienia też nie ma antiskatingu
			 
		  
		
Powrót do Polskich gramofonów
Powrót do Gramofonów