Królowa ramion Low Mass Infinity Black Widow

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj

Artykuł w przygotowaniu oczekuje na opis do zdjęć

Wstęp

Ten tekst stanowi subiektywną próbę podsumowania pewnego etapu konstrukcji ramion gramofonowych który umownie można określić skrótem LM pick up arms czyli ramiona o małej masie efektywnej, czyli najkrócej mówiąc "lekkie". Takie ramiona miały swój okres rozkwitu na przełomie lat 70/80.

Zasadniczo chodziło o to, aby układ drgający wkładka ramię opierał się na możliwie podatnie zawieszonej igle. Takie podejście zapewnia poprawną pracę już przy naciskach poniżej 1 gram. To założenie potwierdzają testy "trackability"

Oczywiście, aby rezonans układu drgającego znalazł się w zalecanych granicach 8-15 Hz to dużej podatności (małej sztywności) wkłądki musi towarzyszyć odpowiednio niska masa czynna ramienia+wkładki.

Idąc tą drogą rozumowania ramiona stawały się coraz "smuklejsze" a wkładki coraz lżejsze.

To odchudzanie ramion i zmniejszanie masy wkładek nie mogło jednak iść w nieskończoność. Okazało się bowiem, że te ultralekkie konstrukcje zachowują się "niestabilnie". Kolejnym etapem stało się więc zastosowanie tłumików wiskotycznych w celu wytłumienia niepożądanych drgań i lepszego utrzymania kontaktu igła płyta. I tak pojawiła się cała gama ramion z "wanienkami" na silikon w których znajdowały sie związane z rurką ramienia "wiosełka" Pojawił się przy okazji problem trudności doboru właściwego "wiosełka" do silikonu, którego parametry niekoniecznie były jasno podane. W ostateczności wszystko spadało na użytkownika który dobierał tłumienie "doświadczalnie".

I to w moim przekonaniu spowodowało początek końca odchudzania ramion...

A co z masą wkładek. Pięknym przykładem jest wkładka Ortofon LM 10 była to wkładka jak sama nazwa wskazuje Low Mass masa tej wkładki to jedynie 2.6 g I co się okazało ? Wkładka w tradycyjnym ramieniu nie mieściła się w granicach regulacji po prostu przeciwwaga była zbyt ciężka... Wtedy wkładka LM10 przekształciła się we wkładkę OM10... co oznacza Optional Mass. Innymi słowy do wkładki dodano masę i masa wkładki wzrosła do 5.0 g Ta historia ma swój ciąg dalszy bowiem w momencie pojawienia się trendu aby ramiona miały wygląd potężny sugerujący wielką sztywność wkładka LM 10 została obudowana tworzywem i odrodziła się jako 2M RED verso o masie 7,2 g czy to ta sama wkładka no oficjalnej wersji chyba nie ma ale wystarczy wyjąć "masywną" igłę z 2M i okaże sie że w jej miejsce pasuje igła od OM... Wygląda to karykaturalnie ale pasuje :)

To trochę tak jak ubieranie dobrej sprawdzonej płyty podłogowej samochodu w kolejne wesje nadwozia spełniające aktualne wymagania estetyczno-marketingowe.

Black Widow

Kwintesencję estetyki i funkcjonalności ramion stanowi dla mnie ramię Infinity Black Widow. Takie jest moje subiektywne zdanie.

Black Widow - 1.jpg

Black Widow - 1a.jpg

Black widow dane-2.jpg

źródło Hi Fi-Choice

Jak widać z danych technicznych to ramię jest naprawdę "lekkie" bo jego masa czynna to zaledwie 4,25 gram To czyni je lżejszym od symbolu lekkości czyli SME III (5g) Oczywiście dla zapewnienia trackability ramię ma tłumik wiskotyczny, (bo de facto miec musi)

Black Widow - 1b.jpgBlack Widow - 2.jpgBlack Widow - 3.jpg

Black Widow - 3a.jpgBlack Widow - 4a.jpgBlack Widow - 5.jpg

Black Widow - 6.jpg