| 
			
				|  | technique.pl Forum poświęcone technice rządzonej przez inżynierów :)
 
 |  
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Marek 
 
 
 Dołączył: 17 Kwi 2009
 Posty: 3
 Skąd: Łódź
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią Maj 08, 2009 9:41 am    Temat postu: Mniejsze i większe modele lokomotyw parowych |   |  
				| 
 |  
				| Witam, jako, że to mój pierwszy list na forum witam Wszystkich "parowych" zapaleńców i nie tylko.
 
 Przechodząc do sedna, jestem zainteresowany budową i modyfikowaniem szeroko rozumianych silników parowych, ale szczególnie interesują mnie modele parowozów. Na chwilę obecną jest to głównie skala "1" jak i "1:20.3", nie ukrywam, że myślę również o czymś większym, jak choćby skala 5" ale to pewnie za jakiś czas.
 I tu po krótkim wprowadzeniu pojawia się moje pytanie: czy znacie jakieś strony/fora, a głównie chodzi mi o osoby, które budują i używają takich maszyn. Jest sporo stron w obcych językach i to nie jest problem, głównie jeśli chodzi o j. angielski, ale mnie chodzi o coś innego. Trudno jest samemu zbudować rozsądnej wielkości torowisko dla np. takiej skali 5", chodzi mi o informacje czy być może jednak jest w Polsce grupka ludzi, która buduje/używa różnych rozmiarów lokomotyw parowych. Fora są fajne, ale nie ma to jak spotkać się osobiście i wymienić poglądy i pochwalić się swoimi mniejszymi lub większymi osiągnięciami.
 W krajach, gdzie takie hobby ma znacznie dłuższą tradycję: UK, USA (szczególnie mam na myśli te "większe" skale) jest sporo klubowych i nie tylko torowisk, gdzie ludzie spotykają się co jakiś czas by je np. rozbudowywać no i jeździć swoimi niejednokrotnie "wynalazkami". Z tego co mi wiadomo to w Polsce istnieją tylko i wyłącznie prywatne torowiska, no i nie ma zbytnio z kimś pogadać.
 Kończąc, chcę zapytać - może po prostu źle szukałem, a jednak są ludzie, którzy parają się tego typu hobby?
 
 Pozdrawiam,
 Marek
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| szdowk 
 
 
 Dołączył: 01 Kwi 2006
 Posty: 204
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 10:28 pm    Temat postu: Re: Mniejsze i większe modele lokomotyw parowych |   |  
				| 
 |  
				| Hello 
  	  | Marek napisał: |  	  | jakieś strony/fora, a głównie chodzi mi o osoby, które budują i używają takich maszyn. Jest sporo stron w obcych językach i to nie jest problem, głównie jeśli chodzi o j. angielski, ale mnie chodzi o coś innego. Trudno jest samemu zbudować rozsądnej wielkości torowisko dla np. takiej skali 5", chodzi mi o informacje czy być może jednak jest w Polsce grupka ludzi, która buduje/używa różnych rozmiarów lokomotyw parowych. Fora są fajne, ale nie ma to jak spotkać się osobiście i wymienić poglądy i pochwalić się swoimi mniejszymi lub większymi osiągnięciami.
 
 | 
 Hmmm... Znam człowieka, który zbudował model parowozu, chyba 5" (tzn. taki, na który da się usiąść na węglarce), a nawet całkiem spory kawałek torowiska u siebie na działce. Niestety jest mało skłonny do dzielenia się osiągnięciami, czy też swoją wiedzą/praktyką w tej dziedzinie. Z drugiej strony trudno się dziwić (patrz dywagacje gdzieś na tym forum na temat stanu prawnego eksploatacji kotłów).
 
  	  | Marek napisał: |  	  | Kończąc, chcę zapytać - może po prostu źle szukałem, a jednak są ludzie, którzy parają się tego typu hobby?
 
 | 
 Szukasz dobrze, ale czy znajdziesz, to niegwarantuję
  _________________
 Szymon D.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Szakal 
 
 
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 213
 Skąd: Poznań
 
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Marek 
 
 
 Dołączył: 17 Kwi 2009
 Posty: 3
 Skąd: Łódź
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 12:34 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Dziękuję bardzo za odzew i informacje. Co do tego Pana, to rozmawiałem z nim w maju i było całkiem sympatycznie, lokomotywka o której wspominasz to HF-ka (http://kolejrogowska.pl/?cat=42 - zdjęcia mniej więcej w połowie strony) tak naprawdę jest zasilana z akumulatorów i posiada niewielki kociołek do zasilenia gwizdawki, no i by osiągnąć efekt dymu. W planach ten Pan miał budowanie kolejnej, ale tym razem z prawdziwym kotłem.
 Z Panem Zbyszkiem od Pm36 postaram się skontaktować, jeszcze raz dzięki.
 Ja na pewno nie zacznę od Pm-36 - choć właśnie taki parowóz lub nawet bardziej Ty-2 to byłoby prawdziwe marzenie. Schodząc na ziemię biorę pod uwagę wykonanie/złożenie, któregoś z tych parowozów:
 http://www.pollymodelengineering.co.uk/sections/practical-scale/docs/Q1_2009.pdf
 lub
 http://www.pollymodelengineering.co.uk/sections/polly-locomotive-kits/caroline.asp
 jako uzasadnienie dla Q1 - jak i "nasz" Ty-2 jest to również lokomotywa wojenna tyle, że z UK, no i waga samego modelu to jakieś 30kg, co przy rozstawie torów 89,7mm skala 1:16, daje możliwość obsługi jej przez jednego człowieka (głównie mam tu na myśli wagę, transport, itp.), no i jeszcze jest tak brzydka, ze aż piękna.
 Druga lokomotywka to nic innego jak dobrze znany O&K, których w kraju znajdzie się parę (http://kolejrogowska.pl/?page_id=419), jest on wykonany w skali 1:6 na rozstaw torów 127mm.
 Takie są zamierzenia, a co z tego wyjdzie, czas pokaże. Niejako nawiązując do mojego pierwszego listu - samo zbudowanie lokomotywy parowej z pewnością nie jest łatwe, tutaj sprawa jest znacznie uproszczona bo "Caroline" jest sprzedawana w formie KIT-u (nie trzeba kupować nawet jednej śrubki), a przy zakupie Q1 producent dostarcza najważniejsze/najbardziej skomplikowane elementy (koła, kocioł i mniejsze detale), resztę trzeba wykonać samemu.
 Ale i tu pojawia się zasadnicze pytanie o sens takiego przedsięwzięcia - w UK, USA i jeszcze kilku innych krajach, hobby to ma długą tradycję i ludzi budujących takie "zabawki" jest naprawdę sporo, co za tym idzie, mają swoje kluby niejednokrotnie z bardzo rozbudowanym torowiskiem i całą resztą infra-struktury kolejowej. A tu w najlepszym wypadku przyjdzie ułożyć jakieś niewielkie kółeczko torowiska, no i właśnie prawdo podobnie na tym się skończy - nie ma z kim pogadać itd., itp.
 Ale jak już pisałem, czas pokaże
   
 Pozdrawiam,
 Marek
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Maciej 
 
 
 Dołączył: 30 Paź 2007
 Posty: 46
 Skąd: Warszawa
 
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Szakal 
 
 
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 213
 Skąd: Poznań
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie Paź 17, 2010 2:33 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Drugi parowozik z wcześniejszego posta to nic innego jak poznańska "Maltanka" czyli Borsig Bn2t, tak mi się w każdym bądź razie wydaje  Chociaż ja bym wolał zbudować tą Brytyjską towarówkę  _________________
 .::Szakal::.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Maciej 
 
 
 Dołączył: 30 Paź 2007
 Posty: 46
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto Lis 02, 2010 3:54 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Widziałem ją w akcji z 10 lat temu. Akurat był zlot Warszaw, jechaliśmy w kolumnie i torem nadjechała lokomotywka. Oczywiście nastąpiła wymiana uprzejmości - gwizdek lokomotywki i ryk naszych klaksonów. Fajnie wyglądały ucieszone "gęby" dwóch umorusanych gości jadących lokomotywką. _________________
 pozdrawiam
 Maciek
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 Na tym forum nie możesz dołączać plików
 Możesz pobierać pliki z tego forum
 
 |  
 Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
 |