technique.pl

[Andrzej]

Witam.
Jestem nowy na tak wyśmienitym forum, chyba dobrze trafiłem z moimi problemami. Jak widzę zapaleńców budowy maszyn parowych nie brakuje.
Myślałem, że to tylko mnie naszło, ale nie, jest wielu będzie z kim wymieniać doświadczenia. Moja maszyna jest prawie skończona, ale zapomniana leżała sobie w piwnicy parę lat.Nie wiem czy wszystko jest do niej, będę szukać.
Jest to maszyna dwucylindrowa w układzie V 90 stopni do napędu modeli statków i okrętów. Kocioł typu walczak z rurkami. Jak to poznajduję to zrobię fotki do wglądu. Na razie tyle, miło będzie mi Was Poznać. A nawet widzę tu kogoś ze Świdnicy,bardzo się ciesze.
Pozdrawiam.
Andzej

[Szakal]

Witam Cię serdecznie na Naszym forum!

[Andrzej]

Dziękuje za przywitanie Szakal.
Maszynę na podstawce znalazłem, coś tam się oderwało,ale to nic takiego.Naprawi się.Kocioł się gdzieś głębiej zapodział. Aby mi go rodzina nie wyrzuciła.robili porządki.Zapomniałem dodać ,że ma rozrząd suwakowy, dwustronnie napełniana bez regulatora.Nawet znalazłem manometry fajnie!!!
Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i każdego z osobna.

[witek]

Witamy kolejnego pasjonata silników "z duszą".
Czekamy niecierpliwie na fotki.

[Andrzej]

Witam.
Myślę, że się doczekacie na te fotki, i to dzisiaj!!!.
Pół dnia wczoraj spędziłem w piwnicy, aby to "ustrojstwo" znależć , i znalazłem prawie wszystko, uff nic mi nie wyrzucono.
Wyczyściłem ją co nieco, i aranżuję podręczne studio fotograficzne.Dobrze że mam cyfraka,bo byłby problem z fotkami.
Idę robić fotki.

[Andrzej]

Witam
Wreszcie zrobiłem fotki,lampy kable statywy odłożyłem na bok i poszedłem na balkon, i wyszło tak.
Na razie tylko silnik.Kocioł muszę wyczyścić nie nadaje się do pokazu:-)
Dla orientacji koło zamachowe ma 60mm Średnicy.
Idę czyścić ten baniak.

[witek]

Piękna, bardzo ładnie wykonana.
Mam wrażenie że gdzieś widziałem plany do tego silnika. Czyżby Modelarz lub Młody Technik?

[Andrzej]

Dziękuję za pochwałę.
Twoje maszynki pięknie i fachowo odremontowane, masz dryg do tego.
Moja kosztowała mnie sporo nerwów, można by książkę napisać o jej wykonywaniu.
Uporałem sie z kotłem, załączam fotki. Nie ma osprzętu, ale się zrobi.
Dobrze trafiłeś z modelarzem. tak to modelarz z 1965 roku.
Plany były w trzech kolejnych numerach.

[Maciej]

Mam skan tych planów. Opis jest skromny, ale wiadomo o co chodzi. Jeśli ktoś potrzebuje, to mogę udostepnic projekt.

A przy okazji chciałbym zapytać - w jaki sposób wykonałeś Andrzeju pasowanie tłoka z cylindrem i pasowanie otworów swojej maszyny. W opisie położono duzy nacisk na dokładność pasowania.

Wyglada na to, ze zbuduję taką maszynkę. Nie mam pomysłu na palnik gazowy do niej. Może wykorzystam jakieś kuchnie turystyczne, lub palniki do lutowania zasilane nabojami gazowymi. Niezależnie od gazu przystosuję palenisko do spirytusu, lub tabletek paliwowych. Ważny jest czysty płomień, bez sadzy i zapachu.

[Andrzej]

Witam Macieju.
Cieszę się,że masz te plany.Bo już myślałem że w żaden sposób są nie do osiągnięcia.Byłbym Ci bardzo wdzięczny jak byś mógł mi je podesłać.
Ja mam tylko jeden z tych numerów modelarza.
Co do pasowania cylindrów do tłoków,to odbywało się tak.Na tokarce wiercony otwór z niedomiarem pod rozwiertak dajmy na to 15H7.
Potem docierałem ten otwór pastą do docierania, aby zeszły wszelkie rysy.
Tłok po nabiciu na tłoczysko,wykonany z nadmiarem był szlifowany na szlifierce do wałków już konkretnie pod średnice cylindra.
Pasownie suwliwe bez problemu się osiągało.
Wszelkie inne ważne otwory,czy pasowania były wykonywane podobnie.
Trzeba starać się wykonać podzespoły ja najdokładniej,bo póżniej są problemy ze złożeniem silnika.
Ja też chyba będę opalał kocioł propanem,mam nawet parę palników do wykorzystania.Chociaż podobnie jak Ty pomyślę i o spirytusie czy innym
czystym paliwie.
Życzę powodzenia w budowie tej maszyny,nie jest łatwa w wykonaniu,ale do zrobienia.
Służę pomocą i poradą w jej budowie.
Pozdrawiam Andrzej.

[belzebub]

Witam, czy ktoś posiada kompletne plany budowy tego silnika ?