technique.pl

[Dziadek]

Witam. Przepraszając kolegę Zbigniewa z Lublina chciałbym otworzyć nowy temat tj. budowa i eksploatacja modeli lokomobili. Chociaż od oryginału różnią się wymiarami, to budowa i działanie są takie same. Może materiały do budowy też są różne, ale ich działanie jest takie same. W moim modelu maszyna parowa wykonana jest z mosiądzu. Na tłoku są 2 oringi silikonowe, tłoczysko i popychacz stawidła stalowe - srebrzanka 3 i 4 mm. No i stalowy jest wał korbowy. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że średnica i skok tłoka nie są wymiarami krytycznymi i mogą być dowolne. Należy jednak pamiętać, że budowany kocioł musi dostarczyć stosowną ilość pary w sposób ciągły. W moim modelu średnica tłoka to 27 mm i skok 30 mm przy średnicy kotła 115 mm i długości 300 mm plus palenisko. Kocioł zwinięty jest z blachy mosiężnej 1,5 mm na zakładkę, zanitowany i zlutowany cyną z domieszką miedzi. Cyna taka stosowana jest do lutowania instalacji miedzianych co i wody w mieszkaniach. Podobnie wlutowane są ścianki do płomieniówek. Mają one zagniecione kołnierze dla uzyskania lepszego połączenia. Skrzynia ogniowa też jest wykonana z blachy mosiężnej 1,5 mm i też lutowana cyną

[Dziadek]

in dalsze

[Dziadek]

Na zdjęciu powyżej jest jeszcze stary kocioł, do którego skrzynia ogniowa przykręcana była śrubami. Nie miała ona płaszcza wodnego co powodowało ogromne nagrzewanie się całości. Dodatkowo paliłem węglem - ekogroszkiem -który jest wysokokaloryczny i trudny do kontroli w spalaniu. Postanowiłem więc zrobić drugi kocioł typu parowozowego z płaszczem wodnym wokół komory spalania. Zdjęcia właśnie tej wersji są w poprzednim poście. Ponieważ dopiero kilka dni temu skończyłem budowę tej lokomobili, jeszcze nie odpalałem jej. W międzyczasie uczestniczyłem w przygotowaniu i odpaleniu prawdziwej lokomobili w muzeum w Polednie koło Świecia n/w. Okazało się, że palono w niej drewnem, które co prawda spala się szybciej, ale znakomicie można to kontrolować . Na festynie 11 listopada będzie ona ponownie uruchomiona - warto zobaczyć i posłuchać jak oddycha. Ale powracając do modelu: zastosowałem też pompę nurnikową do uzupełniania wody w kotle. Dodatkowy zbiornik znajduje się pod podłogą konsoli palacza. Pompa posiada zawór sterowany ręcznie, który odprowadza nadmiar wody z powrotem do zbiornika pod konsolą. Kontroluje się to na wodowskazie, w którym widać poziom wody w kotle. W dużych lokomobilach jest dokładnie tak samo. Zastosowany mechanizm różnicowy oparty na kołach zębatych stożkowych jest mojej konstrukcji i jest w piaście prawego koła. Całkowite przełożenie wynosi 1 : 26 przy średnicy kół tylnych 260 mm, a zatem będzie wolno jechać ale za to z dużą siłą na haku. Zrobiłem też stosowny wózek na który mogę usiąść i mam nadzieję, że model mnie pociągnie. Muszę jednak zaznaczyć, że do wykonania takiego modelu niezbędna jest mała tokarka do metalu i trochę narzędzi ręcznych.

[marsosno]

gdzie stili ta lokomobila? jest na chodzie?

[Dziadek]

Witam
Cała kolekcja ciągników i lokomobili w tym 3 na chodzie stoi w zajeżdzie w Polednie koło Świecia.

[marsosno]

W intrnecie znalazłem tylko Pałac Poledno czy to tam?

[Dziadek]

Tak dokładnie tam. 11 listopada będzie tam festyn i uruchomienie lokomobili. Ja też tam będę może z moim modelem.

[Pastor]

Piękne cacko, zrobione z prawdziwym smakiem. Jeszcze raz gratuluję.
Można prosić o jakies foty mechanizmu różnicowego i nowej skrzyni ogniowej?

[Dziadek]

No i jestem po próbach. Rozpaliłem kocioł trochę drewnem a trochę węglem. Jak wzrosło ciśnienie to jest kilka miejsc przecieku, ale do zrobienia. Jedzie obłędnie. Jestem zadowolony. Zostały zrobione zdjęcia i nagrany film. Kolega, który to nagrywał wstawił to na PFM RC imprezy północ pływanie północ. Będzie też to pokazane na tym forum, ale za kilka dni. 11 listopada w pałącu Poledno będą uruchomione 3 lokomobile około godz. 10.00.

[Pastor]

Zatem życzę fajnej zabawy i czekam na fotowieści

[lukasz59]

[Pastor]

Dzieki za piękny materiał i jeszcze raz gratuluje
W kraju nie widziałem jeszcze tak fajnego modelu lokomobili. Zwłaszcza że zbudowana praktycznie od zera - na zachodzie w większym lub mniejszym stopniu korzysta się z gotowych podzespołów, odlewów czy armatury. A tu całość - Polak potrafi!

Modele pływające też cieszą oko. Nawet chciałem z dzieciakami skoczyc do Czech żeby sobie na takie cacka w ruchu popatrzyć (uruchomili juz zapisy na wiosenne zawody: http://www.klom.cz/vyzlovka-2018/), ale widzę że wystarczy do Bydgoszczy

Wszystkiego Parowego zatem w 2018 życzę!

[Dziadek]

Dzięki serdeczne. Również życzę wszystkiego dobrego w Nowym 2018 Roku. Oczywiście zapraszamy do Bydgoszczy na pływania okazjonalne, gdzie jednorazowo spotyka się wielu modelarzy pływających w tym parowców. Terminy podawane są na "pływaniu północ"

[lukasz59]

Nowa lokomobila Dziadka !

http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-p%C5%82ywanie-bydgoszcz-i-okolice/page-150#entry716974

[Pastor]

Mmm... kolejne arcydzieło!

Na fotach widać książkę, którą baaardzo chętnie bym widział w swojej biblioteczce - "Ocalić od Zapomnienia" p. Michała Piotrowskiego.
Ktoś wie gdzie i jak można ją kupić?