technique.pl

[addiator]

Przeglądając niedawno pewne anglojęzyczne forum, spotkałem się z czymś co bardzo mnie zaintrygowało. Osoba przedstawiająca swoją kolekcję, pokazuje taką oto maszynę:

Chyba każdy na tym forum rozpozna w niej naszą ukochaną szkolną maszynkę - tyle, że właściciel twierdzi, że to niemiecki "Bischoff" z lat 30-tych. http://modelsteam.myfreeforum.org/index.php?component=content&topicid=22306 (link do tematu).

Podobnie maszyna w tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=_oLYrJYdB24 , ta z prawej, także podobna do szkolnej, acz różniąca się pewnymi szczegółami, jest opisana jako maszyna niemiecka.

Google grafika pokazuje, iż Bischoffy faktycznie charakteryzowały się podobną konstrukcją. Chociaż z drugiej strony wszystkie poziome silniki z jednomimośrodowym rozrządem są dość podobne...

Takie pochodzenie projektu szkolnych maszyn było moją hipotezą już od dawna i zastanawiam się, czy ktoś tutaj wie może coś więcej o korzeniach polskich maszyn - czyżby jakaś fabryka modeli została po prostu przejęta po 45- roku?

[szdowk]

Hello

Istnieje możliwość, że maszyna szkolna miała jakiś swój pierwowzór.

Jednak w to, że zdjęcie przedstawia maszynę Bischoff uwierzę dopiero wtedy, jak zobaczę dokładnie taką samą w katalogu tej firmy.

Natomiast maszyna na filmie (ta po prawej stronie) jest tylko podobna - zbudowana w tym samym układzie i podobnego rozmiaru, ale wyraźnie inna.

Co do przejęcia jakiejś fabryki po wojnie - to wątpię. Raczej Niemcy nie uruchomili podczas wojny produkcji modeli maszyn parowych w Poznaniu. Raczej w ogóle by ich nie produkowali podczas wojny... Stąd też myślę, że po wojnie nie przenoszono by produkcji z jakiegoś zakładu na "ziemiach odzyskanych" do Poznania, bo i nie było by co przenieść. Za bardzo to naciągane. Szybciej można by uwierzyć w jakąś przedwojenną prywatną firmę, która jeszcze po wojnie wznowiła produkcję, ale szybko została uspołeczniona i wtedy w ramach konsolidacji mogło dojść do przeniesienia produkcji. Ale to tylko moje wydumane hipotezy.