Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacko68
Dołączył: 08 Maj 2007 Posty: 11
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 12:47 am Temat postu: instalacje |
|
|
czy przewody parowe można uszczelniać lutem miękkim?
jeśli nie to, jaka temperatura palnika jest potrzebna do lutowania twardego? |
|
Powrót do góry |
|
 |
awow
Dołączył: 27 Lut 2007 Posty: 19
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Spoiwa do lutowania twardego mają temperaturę topnienia od około 600 do około 1000 stopni celsjusza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 9:27 pm Temat postu: Re: instalacje |
|
|
Hello
jacko68 napisał: | czy przewody parowe można uszczelniać lutem miękkim? |
W Twoim wypadku nie bardzo. Lut miękki (zarówno cynowo-ołowiany, jak i bezołowiowy), ma temperaturę topnienia (zależnie od składu) między 175 i 200st.C (klasyczne Sn60Pb to, o ile mnie pamięć nie myli, 185st.C). Natomiast do "zabawek" i instalacji w których się nie stosuje przegrzanej pary jak najbardziej się nadaje.
Należy tylko pamiętać, że luty cynowo-ołowiane korodują - tzn. z czasem (parędziesiąt lat?) pomału robią się perforowane jak gąbka. Dlatego przy renowacji stuletnich silników zabawkowych warto od razu poprawić wszystkie lutowania
jacko68 napisał: |
jeśli nie to, jaka temperatura palnika jest potrzebna do lutowania twardego? |
Tak jak napisał kolega Awow. Uzupełnie, że luty topiące się w granicach 600-700st.C, to luty zawierające srebro (koszty...). A luty nie zawierające srebra, topią się, zależnie od składu, w temperaturach 850...1000st.
PS. Jeżeli ktoś zna dostępny na rynku i niedrogi (bez srebra) lut "względnie twardy" do mosiądzu, taki na 400-550st.C, to niech napisze... sam szukam. _________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jacko68
Dołączył: 08 Maj 2007 Posty: 11
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 12:48 am Temat postu: |
|
|
dlaczego musi być bez srebra? |
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 9:21 pm Temat postu: |
|
|
Hello
jacko68 napisał: | dlaczego musi być bez srebra? |
Z uwagi na cenę, która w wypadku lutów zawierających srebro nie jest atrakcyjna... Przejdź się po sklepach i zobacz co jest na półkach. _________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jacko68
Dołączył: 08 Maj 2007 Posty: 11
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szdowk
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 9:24 pm Temat postu: |
|
|
Hello
jacko68 napisał: | za to spoiwo jest całkiem niezła cena. Ja je już wypróbowałem i da się lutować zwykłą lampą lutowniczą
|
Dzięki. Zamówiłem, sprawdzę  _________________ Szymon D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaszczur1111
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 2 Skąd: Okolice Łodzi
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2008 4:29 pm Temat postu: |
|
|
Ja na co dzień używam lutu twardego do lutowania połączeń w lodówkach. Lutuję stal do miedzi stal do stali i miedź do miedzi. Kupuję luty o możliwie niskiej temp. topnienia, jednak jest to min. 730 st. Używam zgrzewarki (zasilacz 5-8 V ok 200 A) i elektrod węglowych w otulinie miedzianej. Ponadto palnik propan/tlen. Lut ten to kosz rzędu kilka złotych za jedną laskę dł. ok 45 cm przekrój coś koło 1.5 mm2.
Lutowanie czegokolwiek cyną to istna męka w porównaniu z lutem twardym. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|